Szukaj na tym blogu

sobota, 7 stycznia 2012

Św. Augustyn: Jak można zasłużyć na niebo, jeśli jest ono darem Bożym?

Wiara źródłem dobrych uczynków

W końcu oświadcza św. Paweł: ‘Wiarym dochował’ (2 Tm 4:7), lecz mówi to ten sam, który gdzie indziej powiedział: ‘Miłosierdzia dostąpiłem, abym był wierny’ (1 Kor 7:25). Nie powiedział: ‘Miłosierdzia dostąpiłem, ponieważ byłem wierny’, lecz: ‘abym był wierny’. W ten sposób Apostoł wykazuje, że wiarę posiadać można tylko z miłosierdzia Bożego; nadto podnosi jej darmowy charakter. Najwyraźniej uczy o tym św. Paweł, kiedy mówi: ‘Łaską zostaliście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, bo i ona jest darem Bożym’. Mogliby bowiem powiedzieć [pelagianie]: ‘otrzymaliśmy łaską sami, ponieważ uwierzyliśmy’, w ten sposób przypisując sobie wiarę, a Bogu łaskę. Dlatego to Apostoł, powiedziawszy: ‘przez wiarę’, dodaje: ‘nie z uczynków, aby się nikt przypadkiem nie chlubił’ (Ef 2:8-9). Pisząc to zdanie św. Paweł nie zaprzeczył potrzebie dobrych uczynków, ani nie podważył ich wartości; przecież sam mówi, że ‘Bóg oddaje każdemu według jego uczynków (por. Rz 2:8). Lecz, zdaniem Apostoła, uczynki są z wiary, a nie wiara z uczynków. Stąd Bóg jest u początku wszystkich uczynków sprawiedliwości, u kolebki wiary, o której rzekł Nauczyciel Narodów: ‘Sprawiedliwy z wiary żyje’ (Rz 1:17).

Ludzie nie pojmując słów Apostoła: ‘Sądzimy bowiem, że sprawiedliwy staje się przez wiarę bez uczynków Zakonu’ (Rz 3:28), mniemali, że jego zdaniem człowiekowi wystarczy sama wiara, choćby i żył źle i nie miał dobrych uczynków. W żadnym wypadku nie był to pogląd tego, który był ‘naczyniem wybranym’ (por. Dz 9:15). To prawda, że Paweł stwierdza w Liście do Galatów: ‘Albowiem w Chrystusie Jezusie nie znaczy nic, ani obrzezanie, ani jego brak’, ale zaraz dodaje: ‘lecz wiara przez miłość czynna’ (Ga 5:6). Taka właśnie wiara oddziela wiernych Bogu od nieczystych szatanów, bo i oni, jak mówi Apostoł Jakub: ‘Wierzą i drżą’ (2:19), ale nie czynią dobrze: nie mają więc tej wiary, którą żyje sprawiedliwy, to jest wiary czynnej przez miłość, dzięki której Bóg daje mu życie wieczne zgodnie z jego uczynkami. Lecz ponieważ także i dobre uczynki otrzymujemy od Boga, od którego mamy i wiarę, i miłość, przeto tenże Nauczyciel Narodów nazwał życie wieczne łaską.


Jak można zasłużyć na niebo, jeśli jest ono darem Bożym?

I stąd powstaje niemałej wagi zagadnienie, które z łaską Bożą musimy rozwiązać. Jeśli życie wieczne jest nagrodą za dobre uczynki, zgodnie z bardzo wyraźną nauką Pisma św.; ponieważ ‘ Bóg odda każdemu według uczynków jego’ (Rz 2:6); jakże życie wieczne może być łaską, skoro łaski nie otrzymujemy za uczynki, lecz darmo? Przecież ten sam Apostoł powiada: ‘Także wszakże, który pracuje, nie poczytuje się zapłaty za łaskę, ale za rzecz należną’ (Rz 4:4). I znowu św. Paweł: ‘Według łaski wybrania reszta została zbawiona’, do których to słów dodaje następujące wyjaśnienie: ‘Jeżeli z łaski, to już nie z uczynków, bo inaczej łaska nie jest łaską’ (Rz 11:6). Czyżby życie wieczną było łaską uzyskaną dzięki uczynkom? A może Apostoł nie nazwał życia wiecznego łaską? Tak wyraźnie to powiedział, że w żadnym przypadku nie można zaprzeczyć, że i jak świadczą jego słowa Listu do Rzymian, nie pragnie mieć [w tym] mieć bystrego badacza, lecz tylko pilnego słuchacza. Paweł zatem, stwierdziwszy, że ‘zapłatą grzechu jest śmierć’, natychmiast dodaje: ‘Łaska Boża to żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym’ (Rz 6:23).


Nasze zasługi są darem Bożym

Wyżej przedstawione zagadnienie wydaje się nierozwiązalne, jeśli dobrym uczynkom, za które Bóg daje żywot wieczny, odmówimy charakteru łaski Bożej. Z tej właśnie racji mówi Pan Jezus: ‘Beze Mnie nic uczynić nie możecie’ (J 15:5); a Apostoł napisał do Efezjan: ‘Łaską zostaliście zbawieni przez wiarę, i to nie z was, bo jest ona darem Bożym, aby się przypadkiem nikt nie chlubił (2:8-9). Wszakże św. Paweł dostrzegał możliwość takiego wykładu wyżej zacytowanych słów, który by przekreślał konieczność dobrych uczynków dla wiernych i głosił wystarczalność samej tylko wiary. Widział również zagrażającą ludziom możliwość popadnięcia w zarozumiałość, wypływającą z rzekomej samowystarczalności w czynieniu dobrze. Dlatego zaraz dodaje: ‘Albowiem dziełem Jego jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie na dobre uczynki, które Bóg przedtem przygotował, abyśmy je pełnili’ (Ef 2:10). Co to znaczy, że św. Paweł, zalecając łaską w tych słowach: ‘Nie z uczynków, aby się kto przypadkiem nie chlubił’, uzasadnia to zdanie w sposób następujący: ‘Jego bowiem jesteśmy dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych uczynków’? Co zatem znaczy: ‘Nie z uczynków, aby się przypadkiem nikt nie chlubił’? Lecz słuchaj i zrozum. Apostoł powiedział: ‘Nie z uczynków – jako twoich istniejących z ciebie i przez ciebie; lecz z tych, ze względu na które Bóg cię uczynił i stworzył’, to bowiem wyraża tymi słowy: ‘Dziełem Jego jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie’.

Nie to stworzenie, przez które staliśmy się ludźmi, ma na myśli św. Paweł; lecz to, o którym mówił (oczywiście będący już człowiekiem) Psalmista:; ‘Serce czyste stwórz we mnie, Boże’ (Ps 50:12). O takim stworzeniu mówi Apostoł: ‘Jeśli tedy kto jest w Chrystusie, jest nowym stworzeniem: dawne rzeczy przeminęły, oto wszystko nowym się staje. A wszystko z Boga’ (2 Kor 5:17-18). Bóg nas utworzył, to jest ukształtował i stworzył ‘dla dobrych uczynków’, których my nie przygotowaliśmy, lecz Bóg przygotował, abyśmy je pełnili

Przeto najmilsi, jeśli nasze dobre życie nie jest niczym innym niż łaską Bożą, to bez wątpienia i życie wieczne, będące nagrodą na dobre życie, jest łaską daną darmo, bo darmo Bóg daje dobre życie, wynagradzając je życiem wiecznym. Wszakże dobre życie, wynagradzane życiem wiecznym, jest tylko łaską, podczas gdy życie wieczne, które nagradza życie wieczne, jest łaską za łaskę, jakoby słuszną zapłatą, aby prawdą się okazało, co nią jest rzeczywiście, że Bóg ‘odda każdemu według uczynków jego’ (Mt 16:27).


Niebo jest »łaską za łaskę«. Niezbędna jest współpraca wolnej woli.


Może zapytacie się czyśmy w Piśmie św. czytali: ‘Łaską za łaskę’. Macie przecież Ewangelię według Jana, jaśniejącą tak niezwykłym światłem, gdzie Jan Chrzciciel mówi o Chrystusie Panu: ‘A z pełności Jego myśmy wzięli łaskę za łaskę’ (J 1:16). Z Jego więc pełni wzięliśmy, stosownie do naszej wiary, jakoby nasze ‘cząstki’, abyśmy dobrze żyli. Przecież ‘Bóg podzielił miarę wiary’ (Rz 12:3), ponieważ ‘każdy ma własny dar od Boga, jeden tak, a drugi inaczej’ (1 Kor 7:7), chociaż jest ta sama łaska. Ponadto otrzymamy ‘łaskę za łaskę’, kiedy Bóg da nam życie wieczne, o którym mówi Apostoł: ‘Łaska Boża to żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym’ (Rz 6:23), stwierdziwszy przedtem, że zapłatą grzechu jest śmierć’. Słusznie nazwał śmierć ‘zapłatą’, ponieważ śmierć wieczną otrzymuje się jako należność za służbę szatanowi. Apostoł mógł powiedzieć, i słusznie powiedziałby: ‘Zapłatą zaś sprawiedliwości życie wieczne’; jednak wolał powiedzieć: ‘A łaska Boża to żywot wieczny’, abyśmy pojęli, że Bóg nas prowadzi do życia wiecznego nie za zasługi nasze, lecz dzięki zmiłowaniu swemu. O tym mówi w Psalmie mąż Boży zwracając się do duszy swojej: ‘Wieńczy cię litością i miłosierdziem’ (Ps 102:4). Czy nie za dobre uczynki swoje otrzymuje człowiek wieniec? Oczywiście, lecz ponieważ dobrze uczynki w ludziach wykonuje Ten, o którym mówi Apostoł: ‘Albowiem Bóg jest tym, który w was działa chęć i sprawia wykonanie według swego upodobania’ (Flp 2:13), Psalmista powiedział: ‘Wieńczy cię litością i miłosierdziem’, ponieważ z Jego zmiłowania spełniamy dobre uczynki, za które otrzymujemy wieniec. Wszakże nie wolno myśleć, by Apostoł znosił wolną wolę przez wyżej cytowane słowa: ‘Albowiem Bóg jest tym, który w was sprawia wykonanie według swego upodobania’. Gdyby tak było, nie powiedziałby przedtem: ‘Z bojaźnią i drżeniem o wasze zbawienie się troszczcie’ (Flp 2:12). Nakazując Filipianom działanie, Apostoł odwołuje się do ich wolnej woli. Dlatego jednak zaleca tym wiernym pracować ‘z bojaźnią i drżeniem’, aby nie przypisywali dobrych uczynków sobie i nie wynosili się z ich racji jako czegoś własnego. To tak, jak gdyby ktoś zapytał Apostoła mówiąc do niego: »Dlaczego rzekłeś ‘z bojaźnią i drżeniem’?« i taką otrzymałby odpowiedź: ‘Albowiem Bóg jest tym, który w was wywołuje [chęć]’. Jeśli się lękacie i drżycie, to znaczy nie wynosicie się z powodu waszych dobrych uczynków, ponieważ Bóg je w was wykonuje’. (św. Augustyn, „Traktaty o łasce”, str. 121-124)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz