Szukaj na tym blogu

środa, 6 lipca 2011

"Niepokalanie poczęta" czy "Niepokalane Poczęcie"?

Św. Maksymilian zastanawiał się nad słowami Maryi, które Ona wypowiedziała do Bernadetty w Lourdes: "Jestem Niepokalane Poczęcie". Ta nazwa czy tytuł nawiązuje do Boga, bowiem jest Bytem absolutnym. Maryja nie mówi "Jestem poczęta niepokalanie", ale "jestem Niepokalane Poczęcie". Św. Maksymilian zastanawiał się, co to znaczy? I często sobie zadawał pytanie:" Kim jesteś, o Niepokalane Poczęcie?"

Oto fragmenty jego ostatniej konferencji, której nigdy nie wygłosił. Spisał ją na kilka godzin przed drugim i ostatecznym uwięzieniem w Oświęcimiu, z którego już nie wyszedł. Oddajmy głos św. Maksymilianowi:

Kim jesteś, o Niepokalane Poczęcie?
Nie Bogiem, bo ten początku nie ma, ani aniołem stworzonym bezpośrednio z niczego, nie Adamem ulepionym z mułu ziemi, nie Ewą wziętą z Adama, ani też wcielonym Słowem, które od wieków już istniało i raczej poczętym, niż poczęciem jest.

Dzieci Ewy przed poczęciem nie istniały, więc bardziej poczęciem nazywać się mogą, lecz i od nich wszystkich Ty się różnisz, bo są to poczęcia pokalane grzechem pierworodnym. Tyś jedna, Jedyna Poczęcie Niepokalane.

Cokolwiek poza Bogiem, ponieważ od Boga jest i to całkowicie pod każdym względem od Boga, nosi na sobie i w sobie podobieństwo Stwórcy i nie ma nic w stworzeniu, co by tego podobieństwa nie miało, gdyż wszystko jest skutkiem tej pierwszej przyczyny.

Prawda, że słowa oznaczające rzeczy stworzone nie mówią nam o doskonałościach Bożych, jak tylko w sposób niedoskonały, skończony, analogiczny. Są mniej lub więcej dalekim echem Boskich przymiotów, jak różnorodne stworzenia, które one oznaczają.

A poczęcie, czy stanowi wyjątek? To niemożliwe, bo nie ma tu żadnych wyjątków.
Ojciec rodzi Syna, a Duch od Ojca i Syna pochodzi. W tych kilku słowach mieści się tajemnica życia Trójcy Przenajświętszej i wszystkich doskonałości w stworzeniach, które nie są niczym innym, jak echem różnorodnym, hymnem pochwalnym w różnobarwnych tonach tej pierwszej najpiękniejszej tajemnicy.
Słowa wzięte ze słownika stworzeń niech nam posłużą, bo innych nie mamy, choć zawsze pamiętać musimy, że to bardzo niedoskonałe słowa.

Kim Ojciec? Co stanowi Jego istotę? Rodzenie, bo rodzi Syna od wieków na wieki, zawsze rodzi Syna.

Kim Syn? Rodzonym, bo zawsze i od wieków rodzony przez Ojca.

A kim Duch? Owocem miłości Ojca i Syna, Owocem miłości stworzonej - to poczęcie stworzone. Owocem zaś miłości, pierwowzoru tej miłości stworzonej, toteż nic innego, jak tylko poczęcie. Duch więc - to poczęcie niestworzone, przedwieczne, pierwowzór poczęcia życia we wszechświecie.

Ojciec więc rodzi, Syn jest rodzony, Duch jest poczynany - i to jest ich istota, którą się różnią nawzajem. Jednoczy zaś Ich ta sama natura: Boskie istnienie istotne. Duch więc - to poczęcie przenajświętsze, nieskończenie święte, niepokalane.
We wszechświecie spotkamy wszędzie akcję i reakcję równą tej akcji, lecz przeciwną, wyjście i powrót, oddalenie się i zbliżenie, podział i zjednoczenie. A podział jest zawsze dla zjednoczenia, które jest twórczym. Nic to innego, jak obraz Trójcy Przenajświętszej w działalności stworzeń. Zjednoczenie to miłość, miłość twórcza. I nie inaczej przejawia się działalność Boga na zewnątrz; Bóg stwarza wszechświat - to jakby oddzielenie. Stworzenia zaś prawem naturalnym danym im przez Boga, doskonalą się, do tego Boga upodobniają, do Niego powracają.

Stworzeniem zaś całkowicie pełnym tej miłości, boskości, to Niepokalana bez wszelkiej zmazy grzechu. Która w niczym nie odchyliła się od woli Bożej. W niewysłowiony sposób zjednoczona z Duchem Świętym jako Oblubienica, ale w znaczeniu bez porównania doskonalszym, niż to słowo w stworzeniach wyrażać może.
Jakim jest to zjednoczenie? Jest ono nasamprzód wewnętrznym zjednoczeniem Jej istoty z istotą Ducha Przenajświętszego. Duch Przenajświętszy w Niej mieszka, w Niej żyje i od pierwszej chwili Jej istnienia, zawsze i na wieki.
Na czym polega to życie Jego w Niej? On sam w Niej jest miłością: to miłość Ojca i Syna, miłość, którą Bóg sam Siebie miłuje, miłość samej Trójcy Przenajświętszej, miłość płodna, poczęcie. W podobieństwach stworzonych zjednoczenie miłości - to zjednoczenie najściślejsze. Mówi Pismo Święte, że będą dwoje w jednym ciele; a Pan Jezus podkreśla: "A tak już nie są dwoje, ale jedno ciało" (Mat. 19.6.) W sposób bez porównania ściślejszy, wewnętrzniejszy, istotniejszy Duch Przenajświętszy żyje w duszy Niepokalanej, w Jej istocie, i Ją zapładnia, i to od pierwszej chwili istnienia przez całe Jej istnienie, czyli wiecznie. To Poczęcie Odwieczne, Niepokalane, w łonie Jej duszy niepokalanie poczyna życie Boże, Jej Niepokalane Poczęcie. I panieńskie łono Jej ciała dla Niego zarezerwowane i w Nim poczyna w czasie - jak wszystko, co materialne, dzieje się w czasie - też życie Boże Boga-Człowieka. I tak powrót do Boga, reakcja równa i przeciwna, idzie drogą odwrotną niż stworzenie. Przy stworzeniu, od Ojca przez Syna i Ducha, a tutaj przez Ducha stanie się Syn Wcielony w Jej łonie i przez niego wraca miłość do Ojca.
A Ona, wpleciona w miłość Trójcy Przenajświętszej, staje się od pierwszej chwili istnienia, na zawsze, na wieki, dopełnieniem Trójcy Przenajświętszej.
Zjednoczenie Ducha Świętego z Nią: nie tylko miłość łączy te dwie Istoty, ale jedna z nich - to cała miłość Trójcy Przenajświętszej, a druga - to cała miłość stworzenia i tak w tym zjednoczeniu łączy się niebo z ziemią, całe niebo z całą ziemią, cała miłość Odwieczna z całą miłością stworzenia. To miłości szczyt.
I Niepokalana w Lourdes nie zowie się już niepokalanie poczętą, ale jak opowiada sama święta Bernadeta: "Pani stała wówczas nad krzewem dzikiej róży w takiej samej pozie, w jakiej ukazuje się na Cudownym Medaliku. Na moje trzecie pytanie twarz Jej nabrała poważnego wyrazu, a zarazem głębokiej pokory... Składając dłonie jak do modlitwy, uniosła je w górę na wysokość piersi... spojrzała w niebo... po czym powoli rozkładając ręce i pochylając się ku mnie, rzekła głosem, w którym wyczuwało się lekkie drżenie: "JAM JEST NIEPOKALANE POCZĘCIE".

Jeżeli w stworzeniach oblubienica otrzymuje nazwę oblubieńca dlatego, że do niego należy, z nim się jednoczy, do niego upodabnia i staje się w zjednoczeniu z nim czynnikiem twórczym życia, o ile bardziej nazwa Ducha Przenajświętszego - Poczęcie Niepokalane - jest nazwą Tej, w której On żyje miłością płodną w całym porządku nadprzyrodzonym. Niepokalana bez najmniejszej zmazy grzechu, arcydzieło rąk Bożych, łaski pełna. Bóg w Trójcy Przenajświętszej spogląda na niskość (to jest pokorę, fundament wszystkich cnót w Niej) Służebnicy Swojej "i czyni Jej wielkie rzeczy, Który Możny Jest". Bóg Ojciec oddaje Jej Swego Syna za syna. Bóg-Syn zstępuje do Jej żywota, a Bóg Duch Święty kształci ciało Chrystusa w łonie Przeczystej Dziewicy. A Słowo stało się ciałem, Niepokalana staje się Matką Bożą. Owocem miłości Boga w Trójcy Jedynego i Niepokalanej Maryi, Chrystus, Bóg-Człowiek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz