Szukaj na tym blogu

wtorek, 8 marca 2011

Pozorne sprzeczności w Biblii

Pismo św. zawiera miejsca, które wydają się sprzeczne ze sobą. Czy to możliwe? Nie, bo gdyby Pismo św. zawierało choć jedną sprzeczność, nie miałoby większej wartości niż makulatura.

Jeden z takich wersetów czytamy w Ewangelii według św. Mateusza: Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. (7, 21). Wydaje się, że stoi on w sprzeczności ze słowami św. Pawła Apostoła z dziesiątego rozdziału Listu do Rzymian: Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony. (Rz 10, 13)

Pan Jezus mówi, że nie wystarczy wołać „Panie, Panie”, aby być zbawiony; natomiast św. Paweł w Liście do Rzymian wydaje się temu zaprzeczać. On mówi, że każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony. Jak to pogodzić? Odczytując znaczenie każdego z tych zdań w kontekście, w którym zostały wypowiedziane. Słowa Pana Jezusa trzeba odczytać w kontekście dzisiejszej Ewangelii. Oznaczają one, że nie wystarczy mówić „Panie, Panie”, ale trzeba także żyć według przykazań; trzeba pełnić wolę Bożą. I temu, kto to czyni, Pan Jezus obiecuje, że będzie zbawiony.

Natomiast św. Paweł używając wyrażenia „wzywać imienia Pańskiego” ma na myśli „wyznawanie wiary”. Widać to wyraźnie z kontekstu Rz 10, 11-15. Św. Tomasz z Akwinu komentując ten werset mówi: „Wzywać znaczy wołać swoją postawą i pełnym oddania kultem”. Podsumowując możemy stwierdzić, że nie tylko nie ma tu sprzeczności, ale co więcej, okazuje się, że Pan Jezus i Apostoł Narodów mówią praktycznie to samo.

Inną pozorną sprzeczność stanowią słowa, które słyszeliśmy w drugim czytaniu. Św. Paweł pisze w trzecim rozdziale Listu do Rzymian: Sądzimy bowiem, że człowiek osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, niezależnie od pełnienia nakazów Prawa. Tak tłumaczy ten werset Biblia Tysiąclecia. Jednak trzeba pamiętać, że greckie słowo, które zostało oddane słowem „nakazów”, dosłownie brzmi „uczynków”. Zatem słowa Apostoła Narodów możemy przetłumaczyć: Sądzimy bowiem, że człowiek osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, niezależnie od pełnienia uczynków Prawa. Wydaje się, że to zdanie jest sprzeczne z innym zdaniem Biblii wziętym z Listu św. Jakuba: Widzicie, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia na podstawie uczynków, a nie samej tylko wiary. (Jk 2, 24)

Słowa z Listu do Rzymian stały się dla Marcina Lutra powodem do nauki, że nie potrzeba żadnych dobrych uczynków, aby być zbawionym. Wystarczy sama wiara. Tak też przetłumaczył on ten werset na niemiecki. Dodał słowo „allein”, co znaczy „tylko, sama”. I dlatego też nie lubił Listu św. Jakuba, który temu zaprzeczał. Nazywał go słomianym pismem i chciał go usunąć z kanonu Pisma św.

Wróćmy jednak do przerwanego tematu. Jak pogodzić tę pozorną sprzeczność? Kierując się tą samą zasadą, co powyżej. Odczytując słowa Apostołów w ich kontekście. Co innego chce powiedzieć św. Paweł, co innego św. Jakub. Św. Paweł mówi o „uczynkach Prawa”, które przeciwstawia wierze w Chrystusa. Nie ma on na myśli uczynków, w znaczeniu „dobre uczynki”, w potocznym rozumieniu. Ma na myśli „uczynki Prawa”. Co to są „uczynki Prawa? To są obrzędy, do których zobowiązywało Prawo Starego Przymierza: obrzezanie, przepisy dotyczące pokarmów, nakazane święta żydowskie, przepisy dotyczące składanie ofiar oraz zachowania czystości rytualnej, czyli unikanie kontaktu z trupem, trędowatym, kobietą mającą krwawienie miesięczne, itd., zachowanie 612 przykazań. To wszystko św. Paweł nazywa „uczynkami Prawa”. Żydzi wierzyli, że zachowując te przepisy będą zbawieni. Św. Paweł natomiast mówi, że będziemy zbawieni przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Mamy więc tu do czynienia z dwoma przeciwstawnymi koncepcjami zbawienia.

A co ma na myśli św. Jakub? To samo, co Pan Jezus w Ewangelii czytanej w ostatnią niedzielę: Nie wystarczy mówić „Panie, Panie”. Trzeba jeszcze pełnić wolę Bożą. Tak samo nie wystarczy mówić, „wierzę, wierzę” i ufać, że to wystarczy do zbawienia. Trzeba jeszcze żyć wiarą, pokazać uczynkami, że wierzę, że moja wiara jest żywa i czynna.

2 komentarze:

  1. Samotne czytanie biblii moze prowadzic na manowce. Bede tu zagladala,bo potrzebne mi jest takie ukierunkowanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się. To dla mnie zachęta, że warto pisać :-)

    OdpowiedzUsuń