Czytając „Dialogi”
św. Katarzyny znalazłem genialną myśl. Święta zapisała słowa Boga Ojca, który
mówi do niej o miłości do Boga i miłości do bliźniego. Wynika z nich, że
kochając bliźniego prawdziwą miłością odpowiadam na miłość Boga do mnie, i to
na sposób, w jaki On kocha mnie. Można to uzasadnić na różne sposoby, ale słowa
zapisane przez św. Katarzynę są dla mnie tak genialne, że postanowiłem
podzielić się nimi z Czytelnikami odwiedzającymi mojego bloga:
„Żądam od was,
abyście kochali Mnie tą miłością, jaką Ja was kocham. Wprawdzie nie możecie
tego uczynić, bo Ja pokochałem was, zanim byłem kochany i wszelka miłość, którą
żywicie dla Mnie, jest długiem, z którego się wywiązujecie, nie łaską, którą Mi
czynicie, podczas gdy miłość moja jest łaską, a nie powinnością. Więc nie
możecie Mi oddać miłości, której od was żądam; lecz dałem wam bliźniego,
abyście czynili dla niego to, czego dla Mnie nie możecie czynić, to jest kochać
go bez zastrzeżeń i bez oczekiwania jakiejś korzyści. Wtedy uznam, że czynicie
dla Mnie, co uczyniliście dla niego”. (LXV, za: http://sienenka.blogspot.de/2011/02/nauka-o-moscie-lxiv.html
)
Pozostaje w milczeniu skłonić głowę...
OdpowiedzUsuń