Protestanci twierdzą: Dzieło zbawienia Chrystusa zostało
zakończone na Krzyżu. To właśnie oznaczają (według nich) ostatnie słowa Pana:
„Wykonało się!” (J 13:30 BT). Ostatnio natknąłem się na taką interpretację
właśnie dzisiaj czytając książkę „Exegetical Fallacies” D. Carsona. Autor
przytacza w niej szereg różnych błędów w interpretacji Pisma św. Pozycja bardzo
wartościowa, można się z niej wiele nauczyć (na przykład
na temat znaczenia słowa "apostoł"). Ale
jednocześnie lektura książki spowodowała we mnie pewien smutek z tego powodu,
że jej autor nie dostrzega własnych, oczywistych i, moim
zdaniem, większych błędów niż te, które wytyka. Jak można
uważać, że dzieło Chrystusa zostało zakończone na Krzyżu? Przecież św. Paweł
Apostoł pisze w Liście do Rzymian:
„On to został wydany za nasze grzechy i wskrzeszony z
martwych dla naszego usprawiedliwienia”. (Rz 4:25 BT).
Skoro Chrystus zmartwychwstał dla naszego usprawiedliwienia,
to znaczy, że nie tylko krzyżowa śmierć, ale także zmartwychwstanie Chrystusa
było potrzebne dla naszego usprawiedliwienia. A skoro tak, to dzieło Chrystusa
nie zostało zakończone na krzyżu.
Jeszcze wyraźniejsze są słowa Apostoła Narodów adresowane
do Koryntian:
„Tak więc czy to ja, czy inni, tak nauczamy i tak wyście
uwierzyli. Jeżeli zatem głosi się, że Chrystus zmartwychwstał, to
dlaczego twierdzą niektórzy spośród was, że nie ma zmartwychwstania? Jeśli nie
ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeśli Chrystus
nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara”.
(1 Kor 15:11-14 BT).
To ostanie, podkreślone przeze mnie, zdanie jest
kluczowe. Jest tak ważne, że Apostoł powtarza jego treść trzy zdania dalej:
„Okazuje się bowiem, żeśmy byli fałszywymi świadkami
Boga, skoro umarli nie zmartwychwstają, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z
martwych wskrzesił Chrystusa. Skoro umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus
nie zmartwychwstał. A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest
wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach”. (1 Kor 15, 15:17
BT).
Bez zmartwychwstania Chrystusa (tzn. gdyby nie
zmartwychwstał) daremna byłaby wiara i jej nauczanie. Nie wystarczy zatem
wiara, że On umarł za nasze grzechy; nie wystarczy wiara, że Jego dzieło na
krzyżu zostało zakończone. Dla naszego zbawienia potrzebne było także
zmartwychwstanie Pana, i dlatego potrzebne jest głoszenie, że zabity
powstał trzeciego dnia z martwych, i potrzebna jest wiara w Jego dokonane i
nasze przyszłe zmartwychwstanie.
Zdjęcie:
Redemtorystowski Portal Kaznodziejski
To doskonała odpowiedź do pytania które kiedyś zadałem.
OdpowiedzUsuń