„Święty elementarz
Nie wiem, co skłoniło moją matkę do udzielania mi,
sześcioletniemu chłopcu, nauki czytania i pisania po polsku na Piśmie Świętym w
przekładzie ks. Wujka, a ponieważ nigdy jej o to nie pytałem, mogę stwierdzić
tylko samo zdarzenie – bez podania jego genezy – które nie pozostało bez wpływu
na moje dalsze życie. Pomysł był naprawdę dziwny i w swoim rodzaju jedyny. Nie
znam nikogo spośród moich przyjaciół, bliższych i dalszych znajomych, który by
się uczył pisania i czytania ojczystego języka na Wujkowej, wcale niełatwej
polszczyźnie, a naukę rozpoczynał od słów: ‘Na początku Bóg stworzył niebo i
ziemię…’ Temu pomysłowi matki zawdzięczam jedyne w swoim rodzaju przeżycie: już
w pierwszym dniu mojej edukacji, w pierwszym zdaniu, z którym mozolnie
borykałem się przez dłuższy czas, zanim je umiałem poprawnie odczytać, nie
tylko zetknąłem się z pojęciem Boga, tworzącego niebo i ziemię, ale dzięki
osobliwemu elementarzowi, jakim z woli mojej matki stała się dla mnie Wujkowa
Biblia, już od dzieciństwa, podświadomie łączyłem piękno polskiej mowy ze
stworzeniem świata”. (Roman Brandstaetter, „Krąg biblijny”).
Nie-święty elementarz
„Agnieszka Wojtowicz, Polka
mieszkająca w norweskim Trondheim przeżyła szok, kiedy jej dzieci uczęszczające
do pierwszej klasy pokazały, na czym polega ich ‘zadanie domowe’. (…) Gdy dzieci
zabrały się do odrabiania lekcji, p. Agnieszka doznała szoku. Odkryła, że praca
domowa zawiera wulgarne treści. Ponieważ dzieci w szkole Breidablikk w Trondheim
uczą się nowej literki ‘E’, ich zadanie domowe polegało na wypisaniu słów z
obrazków zaczynających się na ‘E’. Dzieci prawidłowo odgadły ‘elefant’ (słoń)
oraz ‘epler’ (jabłka). Ale miały kłopot z odgadnięciem bardziej zaawansowanych
słów zaczynających się na ‘E’: ‘ereksjon’ (wzwód), a także ‘ejakulasjon’
(wytrysk)”.[1] (Na
podstawie informacji podanej na stronie Telewizji Republika).
*****
Dzięki „elementarzowi”, przy pomocy którego
Roman Brandstaetter uczył się czytać po polsku, łączył on polską mowę ze
stworzeniem świata. Jakie skojarzenia związane z językiem norweskim będą miały dzieci
Agnieszki Wojtowicz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz