We wczorajszej Godzinie czytań (przy dwuletnim cyklu –
rok II) był fragment z Księgi Syracydesa:
„Synu, w sposób łagodny prowadź swe sprawy, a każdy, kto
jest prawy, będzie cię miłował. O ile wielki jesteś, o tyle się uniżaj, a
znajdziesz łaskę u Pana. Wielka jest bowiem potęga Pana i przez pokornych bywa
chwalony” (3, 17-20).
Pan Bóg chce być chwalony przez łagodnych i pokornych,
czyli małych w swoich oczach. Natomiast sprzeciwia się pysznym, jak to ktoś
wyraził, nawet jeśli mają rację.
„Pana zaś Chrystusa uznajcie w sercach waszych za
Świętego i bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was
uzasadnienia tej nadziei, która w was jest. A z łagodnością i bojaźnią Bożą
zachowujcie czyste sumienie, ażeby ci, którzy oczerniają wasze dobre
postępowanie w Chrystusie, doznali zawstydzenia właśnie przez to, co wam
oszczerczo zarzucają” (1 P 3,15-16).
A propos uniżenia to moja wiedza Placydzie jest żadna wobec twojej.
OdpowiedzUsuńA mam takie pytanie z historii kościoła.
Widziałem na obrazie (nowy lata 70-te XXw. jak mniemam) św.Bazylego i jeśli dobrze udało mi się przeczytać podpis (Greka a ja znam tylko cyrylicę) to było tam "faros". Mniemam iż to jakiś tytuł w kościele bizantyjskim mający coś wspólnego z naszą farą?
Raczej nie. Sprawdziłem w Słowniku etymologicznym języka polskiego Brüknera:
Usuń"fara, »chuda fara«, farny, farski, z niem. Pfarre (przekształconego co do znaczenia wedle łaciń. parochia, p. parafja); fararz, ‘pleban’, niem. Pfarrer, w 16. w." (https://pl.wikisource.org/wiki/Słownik_etymologiczny_języka_polskiego/fara)
Natomiast według „Etymologicznego słownika języka greckiego” Whartona „faros” znaczy „pług” albo „kawałek płótna”:
"φάρος plough (…), φᾶρος cloth" (Wharton, E. R. (1890). Etyma Graeca: An Etymological Lexicon of Classical Greek (p. 129). London: Percival and Co.).
Pług w kontekście Bazylego? Nie klei mi się. No to grzebię dalej.
OdpowiedzUsuńBóg zapzap Ojcze za pomoc