Tytułowe słowa usłyszymy jutro (10 kwietnia 2016 r.) w
kościołach, gdzie będzie odczytana dłuższa wersja Ewangelii Janowej (J 21,
1-19) przewidziana na III niedzielę wielkanocną (jest możliwość wzięcia
krótszej wersji – J 21, 1-14). Bardzo lubię tę ewangeliczną scenę nad Jeziorem
Tyberiadzkim po zmartwychwstaniu Pana. Trzykrotnie powtórzone przez Jezusa
pytanie skierowane do Piotra nawiązuje do jego trzykrotnego zaparcia się
swojego Mistrza (J 18, 13-24; por Mt 26, 69-75; Mk 14, 54-72; Łk 22, 55-61). Powiązanie
oby tych dwóch scen jest zamierzone przez autora Ewangelii i widoczne nawet w tłumaczeniach.
Elementem, który nie jest widoczny w tłumaczeniach jest zastosowany przez
Ewangelistę Jana termin oznaczający „ogień, ognisko, żarzące się węgle” – ἀνθρακιά
(czyt.: antrakia). To słowo w NT jest użyte tylko dwa razy, właśnie w Ewangelii
Janowej: jeden raz we fragmencie opisującym zaparcie się Piotra (18, 18) i drugi
właśnie w jutrzejszej Ewangelii (21, 9). I chociaż scena zaparcia się Piotra
jest podana przez wszystkich Ewangelistów, a o „ogniu”, przy którym Piotr
zaparł się Pana, wspominają jeszcze Mk 14, 54 i Łk 22, 56, to obydwaj używają
innego terminu: φῶς (czyt.: fos, dosłownie „światło”, a tu tyle, co:
„światło ogniska”). Użycie przez Jana słowa „antrakia” jest właśnie takim
delikatnym wskazaniem na związek sceny nad jeziorem z wydarzeniami na
dziedzińcu przed pałacem Kajfasza w czasie procesu Pana.
Przejdźmy teraz do rozmowy Zmartwychwstałego z Piotrem:
„A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra:
«Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu:
«Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje!» I
znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz
Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś
owce moje!». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz
Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?»
I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do
niego Jezus: «Paś owce moje!” (J 21:15-17 BT).
W tym fragmencie Janowej Ewangelii są użyte dwa
czasowniki oznaczające „miłość”, tzn. „miłować” i „kochać”. Słowo „miłować”
odpowiada greckiemu – ἀγαπάω (czyt.: agapao); zaś czasownik „kochać”
greckiemu – φιλέω (czyt.: fileo). Terminy użyte w języku polskim są
praktycznie równoznaczne, natomiast istnieje istotna różnica pomiędzy
znaczeniami słów greckich. I dlatego to tłumaczenie nie wyraża gry słów w
oryginale. „Analytical Lexicon of the Greek New Testament” Friberga definiuje
czasownik „fileo” porównując go równocześnie z „agapao”:
φιλέω - kochać,
jako oddanie, poświęcenie, uczucie oparte na emocjach, często odróżniane od ἀγαπάω
(kochać), które to słowo oznacza oddanie (poświęcenie, uczucie) oparte na
woli, lubić, odczuwać uczucie do.[i] Według Friberga „fileo” może oznaczać zatem: „kochać,
lubić, odczuwać sympatię do”, i odnosi się do sfery odczuwania, podczas gdy
„agapao” oznacza „kochać”, ale w sensie decyzji, zaangażowania woli.
Dlatego w moim odczuciu, jeśli chodzi o tę grę słów
obecną w greckim oryginale, lepiej wyraża je tłumaczenie używające dwóch
polskich czasowników: „kochać” i „lubić”:
„A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra:
«Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu:
«Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię lubię». Rzekł do niego: «Paś baranki moje!» I
znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz
Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię lubię». Rzekł do niego: «Paś owce
moje!». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy lubisz
Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy lubisz
Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię lubię».
Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje!” (J 21:15-17 BT).
ἀγαπάω oznacza
„kochać” do końca, czyli aż do gotowości oddania życia za kochanego. Taką
gotowość wyrażał Piotr wobec Jezusa przed Jego męką:
„«Choćby wszyscy zwątpili, ale nie ja!» Odpowiedział mu
Jezus: «Zaprawdę, powiadam ci: dzisiaj, tej nocy, zanim kogut dwa razy zapieje,
ty trzy razy się Mnie wyprzesz». Lecz on tym bardziej zapewniał: «Choćby mi
przyszło umrzeć z Tobą, nie wyprę się Ciebie».”
(Mk 14:29-31 BT).
Ta zapowiedź wypełniła się. Piotr trzykrotnie pod
przysięgą zaparł się swego Mistrza. Ale jego upadek staje się „błogosławioną
winą”, bo zmienia pewnego siebie zaprzańca w pokornego Apostoła, który nie był
już tak bardzo pewny siebie. Po doświadczeniu swojej słabości, która była
przyczyną zaparcia się Jezusa, Piotr nie rzuca już słów na wiatr. Kiedy po
swoim zmartwychwstaniu Pan pyta go: „Czy mnie miłujesz (ἀγαπάω) więcej,
aniżeli ci?” – tzn., czy kochasz mnie taką miłością, że aż do gotowości oddania
swojego życia za Mnie?, Piotr pokornie odpowiada słowami, które mają taki sens:
„Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham (φιλέω), wiem, że jesteś godzien,
aby oddać za Ciebie życie, ale znając siebie, nie wiem, czy będę w stanie to
uczynić, jeśli zajdzie taka potrzeba”.
Jakaż cudna odpowiedź! Jak radowało się serce Jezusa
słysząc te słowa! I dlatego tak, jak wcześniej Piotrowi pewnemu siebie Pan
zapowiedział jego trzykrotne zaparcie się, tak teraz pokornemu i skruszonemu
Piotrowi Pan zapowiada właśnie jego męczeństwo, przez które uwielbi Boga:
„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy,
opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz,
wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz”. (J
21:18 BT).
[i] 28048 φιλέω impf. ἐφίλουν; 1aor. ἐφίλησα; pf. πεφίληκα; (1) love, as devotion
based in the emotions, often distinguished from ἀγαπάω (love),
which is devotion based in the will like, feel affection for;